Odpowiadam na Wasze komentarze



Cześć i czołem :)

Chyba czas na reanimacje tego bloga, założyłam strone na FB żeby mieć z Wami lepszy kontakt, zapraszam Was tam, wspólnie zdecydujemy w jakiej formie blog będzie dla Was najwygodniejszy.

nasz facebook

Przeglądałam tez dzisiaj Wasze komentarze, niektóre są dość stare, ale pomyślałam że te ciekawsze, takie które mogą być pomocne opublikuję tutaj w poście razem z odpowiedzią.

Tak jak mój poprzednik napisał, szkoda że blog nie jest kontynuowany:( Ciężko o dobrą radę apropo refluksu, a właśnie tu takie były.

ANONIMOWY
Ja dopiero co dowiedziałam się o chorobie i przez ostatnie miesiące moje życie kręci się wokół niej, niewiele jest takich blogów, warto prowadzić, przyda się takie wsparcie.

Wszystko to bardzo miłe słowa, postaram się teraz ruszyć z tym blogiem i FB!

CC to ja Aneta.
Mam dyspepsje czynnosciowa, ktora obkawia sie przeroznie. Czasami jako refluks.
Obecnie biore tylko glutamine, vit c, oraz pije aloes i ventrol. Nie stosuje ipp bo nie maja na mnie wplywu. Gatroskopia ok, nic nie mam, zwieracz pracuje prawidlowo.
Czy masz objawy codziennie?

Aloes pity regularnie - super na refluks. o glutaminie nie słyszałam. Ipp biorę od lat, z małymi przerwami. Objawy mam zdecydowanie codziennie, mniejsze lub większe, bardziej uciążliwe lub mniej - zależnie od odżywiania, trybu życia, czasem zmian pogody. Ogólnie dużo dzieje się tak okresowo - są miesiące lżejsze po to żeby potem kilka tygodni musiało być cieżkich ;) 

Czesc. Super ze jestes. Od 4 miesiecy mecze sie z refluksem...codziennie masakra, zgaga, bol brzucha. IPP nie skutkuja. Bralam Dexilant 60 i nic a ponoc to najlepszy lek na rynku.
Codziennie masz objawy?
Czy dieta ci pomaga?

Czy oprócz Dexilantu brałaś jakies ipp bardziej klasyczne? Np Controloc? Ipp mają różne składniki, jest np Omeprazol, Pantoprazol, Esomeprazol - każdy może działać inaczej - na mnie np ze wszystkich działa jedynie Pantoprazol czyli np Controloc. Inne moge brać miesiącami duże dawki i żadnej poprawy. 
Objawy mam codziennie, dieta pomaga oczywiście, zaraz obok trybu życia dieta to kluczowa droga leczenia w refluksie, jeszcze przed lekami;)

ANONIMOWY
Witam serdecznie!
czy może Pani napisać jakie warzywa i owoce można jeść przy refluksie?
dziękuje za odpowiedz
pozdrawiam
Nina

Przy refluksie często jest tak że każdy reaguje inaczej na inne potrawy i składniki, więc jeśli mi coś nie szkodzi to nie znaczy że i Wam nie zaszkodzi;) niestety wszystko trzeba na sobie przetestować i obserwować reakcje organizmu. Z warzyw ja bez problemu jem ziemniaki, cukinie, pomidory, rzodkiewkę, sałatę, ogórki, pieczone buraki, czasem w małej ilości jako dodatek cebulę - ale to już dość ryzykowne;) z owoców niewiele - dużo bananów - bardzo dobre na reluks! powlekają błony śluzowe żołądka i przełyku! pieczone jabłka, natomiast bardzo przestrzegam przed surowymi jabłkami!



Tematy którymi chcę zająć się w najbliższym czasie (dajcie znać o czym chcecie czytać w pierwszej kolejności)

objawy towarzyszące refluksowi - serce, bóle w plecach, uszy, zatoki, gardło, inne bóle które trudno skojarzyć z zołądkiem
owoce i warzywa
zasady życia z refluksem 
z mojego doświadczenia - co szkodzi najbardziej (jedzenie/styl życia)
wegetarianizm a refluks
jaki leki obecnie stosuję
recenzja leków
co jest najważniejsze przy relfuksie - sami jesteśmy lekarzami - tryb życia
cudowny sposób na silny ból przełyku

Czekam na wieści od Was! 

Komentarze

  1. Agnieszka30 maja 2018 19:17

    Hej! Cieszę się że wróciłaś. Ja o chorobie dowiedziałam się stosunkowo niedawno. Przez rok latałam po lekarzach z bólem ucha i przewlekłym zapaleniem krtani. Wszyscy bagatelizowali mój problem. Powoli zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest moje urojenie. W końcu jeden z laryngologów wskazał, że to może być refluks. Po konsultacji z gastrologiem i gastroskopii wyrok zapadł - refluks krtaniowo-gardłowy. Przez miesiąc brałam Dexilant i Debretin, ale nie widziałam spektakularnych efektów, a dodatkowo rozwalił mi się żołądek. (Ucho zelżało, flegmy prawie nie było, a kaszel znikł) Może powinnam spróbować innych leków. Próbuje przejść na dietę, ale ciężko mi jest sobie niektórych rzeczy odmówić. Będę czekać na Twoje następne notki, bo nie uktywam są one jedynym źródłem wiedzy w internecie. (pomijając pseudoporady lekarzy na forach internetowych) Poza tym jest inspiracją do cierpliwości w walką z refluksem :)
    P.S. Czy miałaś problemy z uchem? Może wiesz jak złagodzić ból? Albo po jak długim okresie leczenia refluksu infekcje krtani itp powinny ustąpić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Refluksiara31 maja 2018 10:24

      dziękuję Ci za komentarz! <3 postaram się na wszystko odpowiedzieć. Przede wszystkim przykro mi ale musisz się przełamać, ćwiczyć silną wolę i jednak starać się ograniczać te szkodliwe rzeczy które jesz - bo właśnie dieta i tryb życia to jest w refluksie 80 % sukcesu w drodze do dobrego samopoczucia i będę to powtarzała do znudzenia ;) na krtań, przełyk, gardło, ucho poleciłabym cudowny lek Gealcid - niestety od paru miesięcy przestał być produkowany z czym nie mogę się pogodzić bo był to mój numer 1. Więc spróbuj len w tabletkach do ssania, dużo miodu, saszetki Gastrotuss zwłaszcza na noc i też na noc Smecte (tak, tak smecte;) - moje ostatnie cudowne odkrycie). Nie kłaść się po jedzeniu, nie przejadać się, wczesne kolacje itp. Ja problemy z górnymi drogami oddechowymi przez refluks mam co jakiś czas - często przechodzi to po prostu w zapalenia gardła z temperaturą itp, natomiast flegma towarzyszy mi bardzo często, mój stały towarzysz glutek ;) szczególnie dokucza w nocy kiedy budzę się na bezdechu bo coś tam zatkał w gardle. z uchem też Cię rozumiem, ja mam prawe ucho uszkodzone na stałe - cały czas czuję w nim takie dziwne jakby szumy - zwłaszcza to czuję kiedy źle się ma mój żołądek. efekt wyniszczenia czegoś tam (nie pamiętam nazwy więc nie będę zmyślać) przez kwas właśnie.
      Także podsumowując i odpowiadając na Twoje pytania - ból ucha złagodzisz jeśli dobrze zadbasz o gardło i przełyk - te leki które napisałam mogą Ci pomóc plus dieta!! Nie chcę Cię martwić ale nie wiem czy te infekcje ustąpią;) u mnie to po prostu kwestia chwilowego zaleczania a potem powrotów ;)

      Usuń
  2. Anonimowy19 lipca 2018 20:01

    Męcze się z tym cholerstwem od kilku dobrych lat, dodatkowo na poziomie UES wyszła ektopia żołądkowa (może ktoś się spotkał?).
    W każdym bądź razie na mnie IPP słąbo lub wogóle nie działają.
    Cały czas podwyższona temperatura, bóle ucha z jednej strony, ciężkośc w mówieniu, ból gardła non stop od 5ciu lat..
    Szukając alternatywy zauważyłem, zę gdy pije alkohol mam 1 dzień spokoju "dzień po" ale później objawy wracają ze zdwojona siłą. - Idąc tym tropem postanawiam wzmoćnić żołądek i trawienie nalewką piołunową. Czy próbowaliście tego "leku"?

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy19 lipca 2018 20:03

    Zapomniałem dodać,że towarzyszą temu o zgrozo- lęlki i nerwica..

    OdpowiedzUsuń
  4. REFLUKSIARA20 lipca 2018 20:51

    Nie jestem pewna czy alkohol to dobre rozwiązanie, ciężko mi się wypowiadać w tej kwestii bo u mnie niestety zawsze kończy się to bardzo zle już następnego dnia, Wiec tu nie pomogę ale myśle ze warto tez właśnie rozważyć w tej kwestii nastawienie psychiczne itp - znam osobę ktora miała duze problemy z żołądkiem i jelitami - ciągły bol - a dopiero bo alkoholu jej przechodziło - ale takie podejście to wiaodmo do czego prowadzi ;)
    Czy trzymasz dietę lekkostrawna? Te problemy z uchem gardłem i trudności w mówieniu to głównie podrażnienie przełyku - ipp nie działają ale czy stosujesz jakies inne leki? Metody naturalne? Trzeba załagodzić ten przełyk. Nerwica niestety nie pomoga w refluksie, wiem bo tez mam z tym duzy problem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. AG30 czerwca 2019 00:03

    Refluksiara :
    A czym wyleczyć nadżerkę przełyku, spowodowaną refluksem ?

    OdpowiedzUsuń
  6. AG30 czerwca 2019 10:41

    Włączyłam już osłonowo: olej z rokitnika syberyjskie, vitaminą B12 1000 mg. / probiotyk - codziennie kefir 0,5-1l./
    Ciekawa czy coś odpowiesz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. AG2 lipca 2019 08:54

    Tak wiem czym :pomaga bardzo sok że świeżo wyciśniętej białej kapusty. Codziennie rano, można pić pół na pół sok z kapusty+sok z marchwi to wszystko świeżo wyciskanie. No i ogólnie kiszoną własną kapusta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wojciech Roszkowski20 maja 2021 19:27

    Świetnie napisany artykuł.

    OdpowiedzUsuń
  9. Karolina Zarębska6 października 2021 21:03

    Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dominika Starańska12 stycznia 2022 21:36

    Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz:)