Parę słów na początek - coś o mnie i sens tego bloga


Skoro tu jesteś to podejrzewam, że nie jest to szczęśliwe zrządzenie losu, nie trafiłeś tu przypadkiem, tylko albo Ty, albo ktoś z Twoich bliskich cierpi na refluks. 

Jeśli tak to gratuluję – jesteś w świetnym miejscu. Dlaczego?
Sama od mniej więcej ośmiu lat choruję na refluks żołądkowo – przełykowy + przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka + (od pół roku)  zespół jelita drażliwego. Bywały miesiące lepsze i gorsze, ale jedno co musisz o mnie wiedzieć to to, że mój refluks jest bardzo zaawansowany, co wiąże się z tym, że jest bardzo uciążliwy i daje mi popalić.

Miałam i mam do czynienia z chyba wszystkimi, nawet tymi najrzadziej spotykanymi objawami refluksu.

 Jeśli dla Ciebie refluks to tylko zgaga raz na jakiś czas – masz farta! (w Polsce na refluks cierpi ok. 6 milionów osób i domyślam się, że dla większości to właśnie zgaga jest głównym objawem tej choroby, bo nie wyobrażam sobie żeby wszyscy mieli tak przekichane jak ja.) Mój refluks to także zgaga, ale oprócz tego atrakcje takie jak duszności, bardzo silny ból w klatce (często mylony z bólem zawałowym), ból żołądka, ból w plecach pod łopatkami, uszkodzenie narządu słuchu, bół gardła, chrypka, kaszel, zapalenia gardła, nudności, flegma w gardle, wrażenie opuchnięcia przełyku, uczucie ciała obcego w gardle, trudności z przełykaniem, pieczenie całego odcinka przełyku, odbijanie, wybudzanie się ze snu z powodu duszenia się i wiele innych.
Piszę o tym po to, abyś wiedział, że wszystkie te dolegliwości, które obniżały jakość mojego życia, skłoniły mnie do tego, żeby wypróbować, przetestować niemal wszystko na czego temat znalazłam informacje, że jest pomocne przy chorobie refluksowej.

Dlatego też postanowiłam założyć tego bloga 

– uważam, że przez osiem lat dowiedziałam się i nauczyłam się o refluksie i metodach radzenia sobie z nim tak wiele – że spokojnie mogę służyć radą komuś innemu i dzielić się z Tobą tym, czego sama się dowiedziałam – oraz co ważne – co sama przetestowałam na sobie – ponieważ wszystkie sposoby leczenia, porady, leki, metody naturalne – wszystko co będę tutaj opisywać są to sprawy które przetestowałam na sobie.
Tak więc znajdziesz tu wiele porad, zasad żywienia i życia, wskazówek dotyczących trybu życia, a także porad dotyczących diety –jadłospisy, przepisy, omówienia konkretnych produktów, przeglądy leków - wszystko zobrazowane wieloma zdjęciami mojego autorstwa. Jednak moje życie to (na szczęście) nie tylko refluks, dlatego znajdzie się też tu pewnie coś bardziej ode mnie prywatnie – może coś o filmach, książkach, czy fotografii.

Całą moją wiedzę zebrałam również w postaci książki: Refluks - kompletny przewodnik. 


Jeśli w jakiś sposób mój blog jest Ci przydatny, zostaw tu po sobie jakiś ślad. Polub mnie na Facebooku (świeżutki fanpage tutaj),  zaobserwuj blog, wyraź swoją opinię i skomentuj posty. Wszystko po to, abym wiedziała, że jest tu ktoś poza mną i że moje pisanie warto kontynuować.





Komentarze

  1. Szkoda, że Pani już nie prowadzi zapisków, świetnie się czyta Pani bloga. Chyba, że pisze Pani na innej stronie, jeśli tak- prosze o namiary ;)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Wiem, była ogromna przerwa ale jestem zdecydowana powrócić :) innej strony nie prowadzę więc zapraszam do zaglądania tutaj :)

      Usuń
  2. dołączam się do prośby - ciężko znaleźć sensowne porady w internecie :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też szukam namiarów na autorkę, bardzo się utożsamiam z jej historią - w internecie refluks to zwykle zgaga i ból żołądka, a nie takie "umieranko"...

      Usuń
    2. Jestem :) i mam takie samo odczucie jak Ty- w polsce lekarze nie ogarniają zupełnie tematu refluksu :/

      Usuń
  3. Moze pani juz nie ma wsrod nas...

    OdpowiedzUsuń
  4. Refluksiaro prosze odezwij sie. U mnie stwierdzono refluks pod koniec listopada 2016. Ale nie mialam robionych zadnych badan. Mialam trzymac diete a do tego mesopral. Od jakiegos czasu boli mnie gardlo i niepokoje sie czy to juz nie sa jakies powiklania... u mnie nie ma boli zoladka, zgagi itp. Tylko wczesniej chrypka i oblozony jezyk. Wizyte kontrolna mam dopiero za miesiac. Naczytalam sie w necie o nowotworach i nie potrafie sie ogarnac... czy po niespelna roku objawow typu chrypka i bialy jezyk mozna rzeczywiscie miec problemy typu nadzerki w przelyku itp.? Gardlo pobolewa mnie od okolo 2 miesiecy z duzymi w sumie przerwami.pozdraeiam i zycze zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  5. Refluksiaro prosze odezwij sie. U mnie stwierdzono refluks pod koniec listopada 2016. Ale nie mialam robionych zadnych badan. Mialam trzymac diete a do tego mesopral. Od jakiegos czasu boli mnie gardlo i niepokoje sie czy to juz nie sa jakies powiklania... u mnie nie ma boli zoladka, zgagi itp. Tylko wczesniej chrypka i oblozony jezyk. Wizyte kontrolna mam dopiero za miesiac. Naczytalam sie w necie o nowotworach i nie potrafie sie ogarnac... czy po niespelna roku objawow typu chrypka i bialy jezyk mozna rzeczywiscie miec problemy typu nadzerki w przelyku itp.? Gardlo pobolewa mnie od okolo 2 miesiecy z duzymi w sumie przerwami.pozdraeiam i zycze zdrowia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz:)